[Solved] Rozrzad peugeot 301 1.6ehdi , przymulony na niskich obrotach

Witam. W samochodzie peugeot 301 przeskoczyl rozrzad ( dokladnie zerwal sie ogranicznik na napinaczu). Rozrzad ustawiony na znaki ( nowe rolki pasek napinacz ) , po zlozeniu auto odpalilo (wczesniej wiadomo nie palil ) . Po pierwszym tescie auto jedzie ale.... Z niskich obrotow slabo przyspiesza. Po przekroczeniu 1500obrotow nabiera mocy i jedziw bez problemu. Scisgnalem walek rozrzadu i koniki , wszystkie cale brak sladow zuzycia . Komputer pokladowy pokazuje usterke silnika . Tzn kontrolka check engine gasnie po odpaleniu ale zapala sie kontrolka silniczka z wykrzyknikiem oraz klucz serwisowy. Mam problem z diagnostyka bo diagbox laczy sie z autem ale nie laczy sie ze sterownikiem silnika. Nie wiem co moze byc ?

W innym poście piszesz, że masz problemy z połączeniem z P 301 - to może i tu jest ta sama sytuacja, a jak nie odczytasz auta to jak wiesz będzie trochę trudno dojść co mówi sam sterownik. Może być pierdoła nie podłączona, albo błąd do wykasowania.

Tak. Mam kilka tych 301nek. Niestety przebiegi coraz wieksze i jest problem z tym ze nie moge odczytac tego sterownika. Probuje przewalczyc ten temat. Moze uda mi sie dostac jakas nowsza wersje. Robie tylko swoje auta wiec nie chce sie ladowac w diagbostyke za kilka tysiecy.

A próbowałeś to podłączyć i oczytać czymś innym ? W nich chyba jest już EDC17 ? , a czym nowsze auta tym gorzej bo sprzęt trzeba mieć lepszy - co się wiąże z kosztami

Niestety nie mam innego programu. Vo bys polecal do peugeotow ? Wolalbym cos sensownie relatywnie taniego.

Ja od kilku lat korzystam z MaxiEcu, może wielu rzeczy, czy kodowań tym nie zrobi, ale do podstawowej diagnozy, no i z te pieniądze nie jest zły. Jedna marka kosztuje chyba 450zł, a rozszerzenie na następną i kolejną bodajże 100zł

Pewnosci nie ma ze polaczy z tym stetownikiem.

U mnie w programie jest możliwość obsługi - nie miałem jeszcze przyjemności takiego P301 diagnozować.
W opcjach dla tego auta jest 9HJ 1,6 Bosch EDC17C10

W db tez jest to auto ale nie laczy z tym sterownikiem. Szkoda ze nie mam jak sie przekonac czy maxiecu polaczy.

Nie wiem, tak jak pisałem nie mam w okolicy 301 nawet do sprawdzenia czy łączy. Wczoraj była aktualizacja programu i modułu, zaczynają obsługiwać elektryki , ciekawe kiedy taki elektryk na wieś trafi

Po trudach udalo sie polaczyc ze sterownikiem silnika. Wymagalo to zdobycia wyzszej wersji db.
Blad jaki pojawia sie to nadzor rozruchu. Wrzucam zdjecie. W tej chwili niestety nie pali. Jeszcze chwile przed podlaczeniem odpalal. Czego dotyczy ten blad ? Nie odnajduje tego kodu nigdzie. Rozumiem ze komputer blokuje rozruch. Ale co moze byc powodem ?

Dodano po 35 [sekundy]:

Blad 050B92 ?

Rozebralem jeszcze raz glowice. Zauwazylem ze popychacze hydrauliczne nie chodzily. Po wyczyszczeniu i zlozeniu wszystkiego do kupy auto odpalilo...i odpala teraz caly czas. W trakcie pierszej trasy wyskoczyly bledy znow to samo ...nadzor rozruchu oraz wiekszy wydatek powietrza od zadanego. Po zdjeciu korka wlewu przy pracujacym wyrzuca delikatnie drobinki oleju oraz lekko dymi. Ktos cos zasugeruje. Auto po ponownym uruchomieniu nie pokazuje bledu na desce. Dopiero po jakis kilometrze znow wywala te same bledy.

W dalszym ciągu walczę z tym autem. Auto odpala. Błędu wyskakuja zawsze w tym samym momencie tj gdy z większych obrotów mocno się hamuje. Wywala w tej chwili dwa błędy dolotu powietrza.
Zastanawiam się dalej nad tymi popychaczami . Czy ktoś mógłby ponoć jaki skok powinny mieć hydrauliczne popychacze. Mam co do nich wciąż podejrzenie że nie pracują jak należy.

Głowica wymieniona. Nowa uszczelka pod głowicę. Zawory sprawdzone. Szczelne. Kompresja równa na wszystkich cylindrach. Świece zarowe sprawdzone. Wtryski bez zarzutu. W między czasie sprawdzone kliny na kołach zębatych rozrządu. Podejrzenie że zerwało kliny ale wykluczone. Po całej operacji auto odpaliło i paliło cyk. Przy pierwszej trasie po osiągnięciu 40km/h wyskoczył błąd możliwe zapychanie filtra DPF. Brakowało mocy z małego momentu obrotowego , powyżej 2tys ciagnie bez problemu. Cały dzień palił i nie było problemu. Silnik chodził równo i bez zarzutu na jałowym. Błędy da się skasować , wyskakuja podczas jazdy. Dzień później już niestety nie odpalił , nie wiadomo czemu. Jedyny błąd to "nadzór rozruchu ". Żaden inny się nie pokazuje. Rozrusznik kreci ładnie. Po dłuższym kręceniu zauważyć można dymek spod kolektora wydechowego. Hmmm ... Ciśnienie na listwie jest. Ponad 400. Wyższe niż zadane. Ktoś , coś ? Mi brakuje już pomysłu co sprawdzić.

Przy kolizji mogło przesunąć / obrócić krzywki na wałku rozrządu

Znalazłem wczoraj w necie właśnie taką informacje że ponoć w tych silnikach to częsty przypadek. Szukam wałka rozrządu . Wymienimy , zobaczymy.
Pytanie czy jest możliwość sprawdzenia obróconych krzywek? Jest jakaś metoda ?

Raczej tylko porównanie.

Udało się zdobyć wałek używka. Założono i poszły dwie dźwigienki . Po zdjęciu walka jeszcze raz przyuwazylem ze krzywki są inaczej obrócone względem starego walka. Teraz to już nie wiem który jest dobry (stary czy ta używka )?
Proszę mnie poprawić jeśli się mylę ?
Praca w tym motorze powinna być na 1342. Na jednym walku jest pewna różnica. W szczególności na I cylindrze gdzie krzywka otwiera ssący a chwilę później wydechowy na tym samym cylindrze. Wg mnie to nie wlasciwie. Ktoś może podać jak powinna wyglądać praca zaworów ? Jaka kolejność ?

W każdym silniku 4T 4 cyl jest tak, że jak na 1 jest mijanka zaworów, to na 4 suw pracy, czyli oba zawory zamknięte (wznios krzywki przeciwległy do trzonka zaworu), analogicznie na cylindrach 2 i 3 na jednym z nich mijanka, na drugim praca

Ewidentnie widać różnicę tych dwóch wałków. Oba walki ustawione na pracę 1culinder ssący.

Dodano po 1 [godziny] 57 [minuty]:

Ten po prawej jest ewidentnie przestawiony, na 1 cylindrze licząc od koła rozrządu otwiera oba zawory jednocześnie

Sprzedawca wymienił wałek na inny. Po założeniu auto odpaliło na cyk. Wróciła moc i jeździ ok , ale... wyskoczyl błąd "mozliwe zapychanie filtra DPF "
Wróciłem autem do siebie i podpiąłem do kompa. Wyskoczyły błędy DPF. Po wykonaniu procedury wymiany DPF zgasł błąd . Kolejna trasa i kilka kilometrów było ok. Później błąd powrócił.

Okazało się że zapchalo filtr DPF . Diagnostyka wykazała różnicę ciśnień 104 bar. Diagbox poradził sobie z wypaleniem filtra . Po procedurze różnica ciśnień 2 bar. Auto zrobiło już kilka kilometrów . Narazie błąd się nie pojawia. Wszystko działa. Dziękuję wszystkim za pomoc w rozwiązaniu naprawy.