Witam wszystkich,
Po ostatnim blackoutcie, uszkodziła mi się większość sprzętu AGD w domu, chciałbym uratować co się da, zaczynam od lodówki. Więc jest to lodówko-zamrażarka Electrolux ERN 29790, ma jeden agregat, ale ma osobne sterowanie temperaturą w lodówce i zamrażarce. Pierwszy objaw wcale nie działa, po rozmontowaniu okazało się że uszkodzony jest moduł załączający agregat, ten bezpośrednio przy agregacie (wymieniłem), ale nadal nie działa, odpiąłem moduł sterowania i podłączyłem agregat na krótko - działa.
W układzie sterowania mam podejrzenia co do trzech elementów dwa to chyba triaki, oraz transformator. Triaki (o ile faktycznie są to triaki). Mają oznaczeniaACSTb7S GK24A VU CHN D20 ACST67S, mają wlutowane dwie skrajne nóżki, natomiast środkowa jest krótsza i nie wlutowana z drugiej strony jest przylutowana szeroka blaszka (prawdopodobnie chłodzenie). Transformator ma oznaczenie E09 X 4609, próbowałem kupić, ale niestety nie udało mi się i tu moje pierwsze pytania...
Czy ktoś może wie gdzie można kupić takie elementy lub czym można je zastąpić? Myślałem też nad wyrzuceniem całej tej elektroniki i wstawieniem prostego termostatu od lodówko zamrażarki (jako plan B jeśli nie uda się reanimować sterownika).
Jednak w tym przypadku mam wątpliwość dotyczącą sterowania jednym termostatem w dwóch komorach (w mojej starej lodówko-zamrażarce tak było, podejrzewam, że tam różnica temperatur lodówka-zamrażarka była ustawiona na stałe np. rozmiarem skraplacza w obu częściach lub jakoś inaczej). Natomiast w tej lodówko-zamrażarce chyba jest sterowany elektrozaworem podejrzewam, że przepływ do skraplacza lodówki jest zamykany jeśli temp wystarczająco spadnie. Reasumując najchętniej naprawiłbym sterownik, ale to zależy od dostępności części. Słucham wszelkich sugestii i rad.
Z góry przepraszam za nieprecyzyjne nazewnictwo, ale jestem mechanikiem nie elektronikiem/znawcą chłodnictwa
Poprawiłem TONI_2003
Po ostatnim blackoutcie, uszkodziła mi się większość sprzętu AGD w domu, chciałbym uratować co się da, zaczynam od lodówki. Więc jest to lodówko-zamrażarka Electrolux ERN 29790, ma jeden agregat, ale ma osobne sterowanie temperaturą w lodówce i zamrażarce. Pierwszy objaw wcale nie działa, po rozmontowaniu okazało się że uszkodzony jest moduł załączający agregat, ten bezpośrednio przy agregacie (wymieniłem), ale nadal nie działa, odpiąłem moduł sterowania i podłączyłem agregat na krótko - działa.
W układzie sterowania mam podejrzenia co do trzech elementów dwa to chyba triaki, oraz transformator. Triaki (o ile faktycznie są to triaki). Mają oznaczenia
Czy ktoś może wie gdzie można kupić takie elementy lub czym można je zastąpić? Myślałem też nad wyrzuceniem całej tej elektroniki i wstawieniem prostego termostatu od lodówko zamrażarki (jako plan B jeśli nie uda się reanimować sterownika).
Jednak w tym przypadku mam wątpliwość dotyczącą sterowania jednym termostatem w dwóch komorach (w mojej starej lodówko-zamrażarce tak było, podejrzewam, że tam różnica temperatur lodówka-zamrażarka była ustawiona na stałe np. rozmiarem skraplacza w obu częściach lub jakoś inaczej). Natomiast w tej lodówko-zamrażarce chyba jest sterowany elektrozaworem podejrzewam, że przepływ do skraplacza lodówki jest zamykany jeśli temp wystarczająco spadnie. Reasumując najchętniej naprawiłbym sterownik, ale to zależy od dostępności części. Słucham wszelkich sugestii i rad.

Z góry przepraszam za nieprecyzyjne nazewnictwo, ale jestem mechanikiem nie elektronikiem/znawcą chłodnictwa




