Okipage 4w - czarne kropki na wydruku

Witam

Kropki te są na bokach kartki, w większości poza obszarem drukowania. Powtarzają się cyklicznie. Odległość między nimi (5cm) wskazuje że przyczyną jest raczej bęben. Czyściłem wszystkie wałki jakie tam są. Efekt jest dokładnie odwrotny od zamierzonego, kropek jest po tej operacji jeszcze więcej!!! Co może być przyczyną takiego czegoś i jak sobie z tym poradzić (oprócz wymiany bębna). Nie wiem zresztą czy to napewno bęben, bo nie mam dostępu do innego żeby podmienić. Kropki te są już na bębnie razem z właściwym obrazem. Bęben nie wygląda na zużyty, obraz jest ostry, kontrastowy, toner równomiernie rozłożony. Bęben nie ma żadnych rys, zadrapań, zanieczyszczeń itp. Pozostałe wałki też. Za wszelkie wskazówki z góry serdeczne dzięki.

Pozdrawiam

wedlog serwisowki to pressure roller (3PB4083-1160P2), ale to by sie pojawialy po stronie niedrukowanej, a tak to pewnie beben do wymiany, no i pytnie dodatkowe czy przypadkiem temu komus kto uzywa drukarke nie przyszlo do glowy uzywac nieorginalnych tonerow??
pozdrawiam

A moze folia na grzalce?

hihihi tylko ze tu jest tulejka teflonowa a nie folia tak jak w hp

Kurcze bardzo mozliwe - nie robilem tych drukarek juz jakis czas.

Bez znaczenia co tam jest w piecu, napisałem przecież "Kropki te są już na bębnie razem z właściwym obrazem."

Bęben wymienić byłoby najprościej, ale za cenę nowego kupię kilka takich używanych drukarek. Chyba że ktoś miałby na zbyciu taki bęben. Interesuje mnie raczej to, jak zregenerować ten istniejący, w dodatku że obraz jest bardzo dobrej jakości.

Co do tonera to nie wiem jaki był używany wcześniej, bo kupiłem tą drukarkę używaną ale cóż takiego złego mógłby nieoryginalny toner uczynić że zaczęły postawać te kropki?
Toner jest oryginalny, dostałem też z drukarką dodatkowy kartridż z tonerem, też oryginalny. Kiedy jednak ten się skończy to nie wiem co mi przyjdzie do głowy. A czym grozi używanie nieoryginalnego tonera? I czy w takim razie wszystkie nieoryginalne to badziewie? Pytam, bo nieoryginalne kosztują ok. 4 razy mniej, więc jednak jest to jakaś pokusa...

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi

Ja bez problemu od 2 lat uzywam na przemian do oki 8w tonerow oryginalnych i nieorginalnych. trzeba jedynie pamietac, aby toner alternatywny byl tonerem dedykowanym do konkretnej drukarki.

No to mamy rozne doswiadczenia bo ja z racji tego ze pracuje w serwisie autoryzowanym OKI widze efekty uzywania nieorginalnego toneru, prawdopodobnie zalezy to od producenta toneru zwykle tonery zwyczajnie mielone niszcza beben, toner oki po mieleniu jeszcze jest obrabiany chemicznie(w mikroskopie widac go jako kuleczki bez krawedzi w przeciwienstwie do zwyklych tonerow) poza tym oki twierdzi ze pokryte sa one jeszcze jakijms polimerem na wierzchu, na ile to prawda nie wiem ale z mich doswiadczen wynika ze uzywaznie nieorginalnych proszkow niszczy beben, no ale nie trafiaja do mnie przeciez drukarki sprawne


co do tego czy mozna kupic za cene bebna kilka uzywanych OKI 4w, coz ale z jakiegos powodu ludzie chca je sprzedac wiec pewnie wszystkie kupione beda z bebnem do wymiany, a ze jeszcze nie widzialem tulejek swiatloczulych i rolek developera do tych bebnow to w wiekszasci mozna drukarki oddac na zlom

Witam

Bardzo ciekawa wskazówka odnośnie tonera, dzięki Kosmita. Co do używanych drukarek to trudno zgodzić się z tym, że każda używana drukarka wystawiona na sprzedaż jest uszkodzona i w każdej uszkodzony jest ten sam element. Poza tym ludzie sprzedają nie tylko OKI 4w. Ale nie w tym rzecz. Pytanie brzmi:

1. Jak sprawdzić, nie mając bębna na podmianę, czy to wina bębna?
2. Zakładając, że to jednak bęben, jak przywrócić go do porządku, co mogło spowodować taki stan (wygląda to jakby ktoś czymś chlapnął, ale nie ma w tym miejscu żadnych widocznych śladów - jakiś rozpuszczalnik?) i dlaczego po wyczyszczeniu wszystkiego kropek przybyło??? Podkreślam, że jakość całego obrazu jest bardzo dobra a kropek jest kilkanaście (może kilkadziesiąt) po lewej stronie kartki i z brzegu, w większości są poza obszarem druku.
Przy okazji pytanie teoretyczne: czy ktoś zna skład chemiczny warstwy czynnej bębna? Może po tym doszedłbym co mogło spowodować trwałe naświetlenie tych punkcików.

Pozdrawiam i dziękuję za odpowiedzi

justtomm wrote:

(wygląda to jakby ktoś czymś chlapnął, ale nie ma w tym miejscu żadnych widocznych śladów - jakiś rozpuszczalnik?) i dlaczego po wyczyszczeniu wszystkiego kropek przybyło??? Podkreślam, że jakość całego obrazu jest bardzo dobra a kropek jest kilkanaście (może kilkadziesiąt) po lewej stronie kartki i z brzegu, w większości są poza obszarem druku.

co do sprawdzenia czy to wina bebna czy nie sprobj poscic kilkanascie stran czyszczacych (z monitora statusu jesli jest zainstalowany) wtedy wszystko jest elektryzowane odwrotnie (czyli teoretycznie powinno odpychac wszystkie smiecie) co do tego ze wyglada to jak by cos kapnelo to efekt taki powoduje jakis paproch (ja to nazywam kot bo jest to klaczek kurzu) i powoduje to takie ciapki

justtomm wrote:

Przy okazji pytanie teoretyczne: czy ktoś zna skład chemiczny warstwy czynnej bębna? Może po tym doszedłbym co mogło spowodować trwałe naświetlenie tych punkcików.

baaa nawet mnie nie chca tego powiedziec a pytalem

Witam

Zapuściłem ze 20 stron czyszczących, chociaż bez przekonania, bo drukarka była czyszczona po zakupie a właściwie po wydrukowaniu kilku stron na starym tonerze. Były go zresztą resztki, był trochę zbrylony i zawierał jakieś paproszki, więc wysypałem wszystko, wyczyściłem i założyłem nowy, oryginalny zbiorniczek. Po tym wszystkim, kropek przybyło.
Kolejne strony czyszczące miały coraz jaśniejsze pola a od jakiejś piątej, może szóstej zaczęły wyglądać już tak samo. Przy czym brzegi kartek zaczęły być zupełnie jasne mniej więcej do tego miejsca w którym kończyły się te nieszczęsne kropki, które na stronie czyszczącej oczywiście były z wyjątkiem tego ciemniejszego miejsca na 1/3 od góry strony. Nie wiem czy to może być jakaś wskazówka. W każdym razie póki co, usilnie studiuję manual, może coś jeszcze wyczytam.

Pozdrawiam

ja w takim przypadku radze wymienic beben

A tak na marginesie: moze jako pracownik serwisu poradzisz mi skad wziac sterowniki do Oki 600ex. Te z Windowsa XP pozwalaja na druk w 300 dpi (max drukarki 600) natomiast w necie nigdzie nie mozna znalezc innych sterow. Co ciekawe na stronie OKI nie ma takich sterownikow (jest tylko do Win95) a odpowiedzi na maila oczekuje od 2 miesiecy...

A tak na marginesie: moze jako pracownik serwisu poradzisz mi skad wziac sterowniki do Oki 600ex. Te z Windowsa XP pozwalaja na druk w 300 dpi (max drukarki 600) natomiast w necie nigdzie nie mozna znalezc innych sterow. Co ciekawe na stronie OKI nie ma takich sterownikow (jest tylko do Win95) a odpowiedzi na maila oczekuje od 2 miesiecy...

jak w tej drukarce realizowane jest ładowanie? elektroda, czy rolka?

co do sterownikow to powinny byc na stronie oki ale nie wiem czy sa, a w bebnie elektryzowanie realizowane jest elektroda rolkowa ale czyszczenie jej niestety nie daje zadnych efektow (nie tak jak w HP )
pozdrawiam

PS robie niedlugo eksperyment mam zuzyty beben do 14 i dobry bebn tyle ze w kawalkach bo zebatki sie rozwalily, bede wymienial po kolei wszystkie rolki i zbacze kiedy brudzenie ustopi, o wynikach dam znac

Problem w tym ze wlasnie ich nie ma (sa tylko do win95) a ja potrzebuje do Xp bo standartowe sa tragiczne

sampler patrzyłeś na driverguide.com ?

Wracając do właściwego tematu to wyczyściłem bęben jakimś płynem (kierując się zasadą, że im tańszy tym lepszy), wypłukałem pod kranem (a co mi tam!!!) i drukarka działa prawie jak nowa, z wyjątkiem kilku kropek, które mam nadzieję znikną po dokładniejszym wyczyszczeniu bębna.
Zainteresowanym odsprzedam resztę płynu za połowę ceny nowego bębna

pozdrawiam

moim zdaniem problemem jest bęben

w bbnie są dwa cienkie wałki dórny jest od ładowania a dolnu czyszczący ale nie jestem pewien postaraj sie je wyczyścić i w 50 % pomaga jeżeli nie pomoże to pozostaje tylko wymiana na nowy lub jakiś jeszcze działający

Dzięki Adax ale wcześniej napisałem, że wszystko dokładnie wyczyściłem. Sprawcą kropek jest napewno bębęn bo odległość między nimi wskazuje jednoznacznie na obwód bębna (patrz wcześniejsze moje posty w tym temacie). Te wałki, o których pisałeś mają mniejszą średnicę, więc kropki byłyby gęściej rozmieszczone. Prawdopodobnie na bębnie są jakieś mocno osadzone zanieczyszczenia. Nie zauważyłem ich wcześniej bo nie chciałem oglądać bębna przy zbyt intensywnym świetle. Po wyczyszczeniu bębna płynem kropek jest znacznie mniej. To czyszczenie było eksperymentem, bo nie chciałem położyć całkiem bębna, nie wiedziałem jak zareaguje warstwa światłoczuła z tym płynem dlatego czyściłem tylko na brzegach i dość ostrożnie. Teraz, kiedy wiem, że to działa wyczyszczę dokładniej.

Pozdrawiam i dziękuję

czyli ze element swiatloczuly dostal przebic do masy na stale... sa jakies plyny do regeneracji elementow swiatloczolych ale na ten temat nie mam za dnych doswiadczen
Pozdrawiam

OKI 4w Plus i czarne, pionowe prązki na wydruku, po obydwu stronach papieru .... to juz koniec bębna ?? czy tylko do czyszczenia ??

w oki ten efekt powoduje nieoryginalny toner.. rysuje rolke nakladajaca toner na bebn swiatloczuly(rysa z jakiegos powodu powstaje na calym obwodzie) w zwiazku z tym teoner nie jest nakladany rownomierna warstwa.. w zaleznowci od tego jak zniszczona jest ta rolka czasem pomaga czyszczenie gruntowne bebna.. ale zaznaczam czasem!!!