lampa blyskowa

mam takie pytanko zalozylem przy lampie blyskowej na 220V, mniejszy kondzik zeby szybciej sie ladowala (z 400uf/300V na 10uf/300V) ale za duzo stracilem na mocy swietlnej, mozna tutaj zastosowac jakis myk ze dac wiekszy kond a wywalic jakies rezystory zeby to sie ladowalo szybciej????? wiem ze jesli wiekszy kond dluzsze lladowanie ale moze sie cos da???

No, w sumie można tak zrobić. Tylko zmiana nie powinna być duża chyba, że zmienisz też mostek (udar prądowy podczas ładowania pustego kondensatora). Poza tym rezystory tez muszą mieć odpowiednią moc. W sumie to ja bym raczej zwiększył kondensator do jakichś 1600 uF ( w mojej lampie jest 800 uF). Błysk byłby ekstra.
Pozdrawiam.

mi tu chodzi zeby blysk byl podobny do poczatkowego ale to ma dzialac podobnie jak stroboskop(dolacze schemat bedzie latwiej wam)

macie schemacik na plytce moze sie polapiecie o co chodzi

z terści twopich postów wynika ze chcesz przerobić lampę błyskowa na stroboskop
zadanie trudne bo:
-trzeba przeroboć zasilanie tak, by było szybkie a jednocześnie gromadziło dużo energii i sie nia rozpadlo od udarów prądowych
-zachowanie takiej samej energii byłysku przy pracy stroboskopowej doprowadzi do przegrzania i uszkodzenia lampy wyładowczej w bardzo krótkuim czasie
poszukaj tematów na temat dotuyczących zestawu J-23 i palnika IFK-120 -tam sprawa była omówiona szeroko, były też projekty użycia dławika do ograniczania prądu

tzn ja mam zrobiony J-23 podrasowany dziala zajefanie na dlawiku, ale mam lampe i chce ja tak zrobic (ona nie musi do konca dzialac jak strob) zeby puszczala blyski co jakis czas np. naciskac przycisk do flesza i nie musi z cala moca pierwotna dawac tzn nie z tym kondem co miala na poczatku 400uf/300V dalem 30uf/300V i dziala fajnie ttylko za dlugo mi sie laduje

Być może pomoże zmniejszenie R1 i R2, ale nie za bardzo. Możesz przetestować np. 470R 5W i potem zmniejszać. Być może stopniowo do 390R 5W, ale nie jestem pewny.
Pozdrawiam.

a moglby ktos mi wytlumaczyc czemu one sie dlugo laduja (kondki) przeciez jak wezmiemy zwyklego konda i podlaczymy go do pradu to odrazu jest naladowany wytlumaczy mi ktos ??

prąd w stanie ustalonym, dla zasilania 230/50 w przypadku kondensatora 400uF wyniesie prawie 30A
przy ładowaniu (załączeniu pod napięcie) powstaje pik prądu zależny tylko od rezystancji pasorzytniczej kondensatora, rezystancji prostownika i impedancji pętli zwarcia (kilkadziesiat albo nawet więcej A)
powoduje on zwykle uszkodzenie prostownika (w celu zapobieżenia temu zjawisku stosuje sie w zasilaczach beztransformatorowych rezystor szeregowy)
konieczne jest wuiec ograniczenie amplitydy tego udaru do bezpiecznej wartosci -najprościej rezystorem dobieranym do wartosci ciągłej pradu diody
na twoim schemacie ograniczenie jest na poziomie ok 0.15A (bardzo bezpiecznie dla diod i kondensatora)
inna kwestia to lampa, która w trakcie błysku jest praktycznie zwarciem i gdyby nie rezystory to zwierała by przez diody siec -rozwiązaniem jest synchronizacja zapłonu z przejściem napięcia sieci przez zero
czas ładowania kondensatora do 90% napiecia (dla r=1kOm i c=400uF) wynosi ok 1s (przy zasilaniu napięciem stałym -dla wyprostowanej jedno poówkowo sinusoidy znacznie wiecej)
energia jaka musi przepłynąć przez rezystor to ponad 20J -zdecydowana większosć w pierwszej fazie ładowania (stąd moc rezystorów)

czyli jakby byl wyprostowany prad calkowice to szybciej by to szlo? dobrzze czaje baze??

Zasady zachowania energii chyba nie przeskoczysz.
Energia zgromadzona w kondensatorze jest pobierana ze żródła (prostownik, bateria). Tyle ile energii zgromadzisz w kondensatorze dokładnie tyle samo zamieni się w ciepło na wyp. rezystancji w obwodzie ładowania. Pic polega na tym że stała czasowa obwodu ładowania powinna być o wiele mniejsza niż okres rozładowania kondensatora gdyż inaczej kondensator nie zdąży się naładować do wymaganego napięcia.
Dając coraz większą pojemność musisz zmniejszać rezystancję a to prowadzi do wzrostu prądów i strat na grzanie.
Pozdr.

Ps. wiem że zamiast rezystora dałeś dławik. Gdyby tak ćoś na ten temat powiedział jakiś ekspert to też bym chętnie poczytał.

dlawik to w strobie to jest lampa

a to nic nie kumam jush z tego

darek128 wrote:

...a to nic nie kumam już z tego

Wszysko co dotyczy ładowania i rozładowania kondensatora, co to jest stała czasowa itd. znajdziesz w Podstawach Techniki Impulsowej lub w dobrym podręczniku fizyki .

no musze przeczytac ale i tak pewnie nie skumam potrzebuje takiego normalnego wyjasnienie

Szkoda że nie pokazałeś schematu ideowego lampy błyskowej.
Schemat montażowy jest trochę niekompletny, dlatego mogę Ci odpowiedzieć tylko ogólnie.
Jeżeli chcesz szybciej ładować kondensator magazynujący to powinieneś:
1) zastosować mostek (prostowanie 2-połówkowe)
2) zastosować diody w mostku na duże prądy
3) zmniejszyć rezystancję szeregową w obwodzie ładowania
Oczywiście wiąże się z tym ponowne wyliczenie całego układu a więc max prądów i mocy bo inaczej Ci się wszystko zjara .
Pozdr.

postaram sie ideowy zrobic w niedlugim czasie ale puki co to ten bedzie