Od jakiegoś czasu, może 1.5 roku, gdy wymieniali mi rozrząd (na stacji Bosh), zaczął mi po jakimś czasie znikać olej- zauwarzyłem brudny silnik koło aparatu zapłonowego z oleju, no ale jak to bywa brak KASY no i brak czasu, oszczędzałem sie z autem, myślałem ze to uszczelka
W styczniu wymieniłem ojej (resztki) i filtr, po przejechaniu 800km i kilku krótszych odcinków (w sumie 800+200) olej spadł po niżej minimum.
jeździłem tak troche może 50 -100 km i było wszystko ok.
Teraz po świętach Wielk. dolałem olej i wydechu idzie biały smog(MASAKRA), Rura jest cała okopcona w środku- katalizator na straty, gdy auto toczy sie bez gazu wszystko jest OK, ale gdy dodam gazu -SMOG,a także gdy auto stoi w miejscu - SMOG.
Przy dodaniu czasem gazu w czasie jazdy słyszaałem tukot w silniku i zawachania mocy.
Dodam jeszcze ze auto mam od nowości
Więcej info moge podać na gg 2115799-Norbert
W styczniu wymieniłem ojej (resztki) i filtr, po przejechaniu 800km i kilku krótszych odcinków (w sumie 800+200) olej spadł po niżej minimum.
jeździłem tak troche może 50 -100 km i było wszystko ok.
Teraz po świętach Wielk. dolałem olej i wydechu idzie biały smog(MASAKRA), Rura jest cała okopcona w środku- katalizator na straty, gdy auto toczy sie bez gazu wszystko jest OK, ale gdy dodam gazu -SMOG,a także gdy auto stoi w miejscu - SMOG.
Przy dodaniu czasem gazu w czasie jazdy słyszaałem tukot w silniku i zawachania mocy.
Dodam jeszcze ze auto mam od nowości
Więcej info moge podać na gg 2115799-Norbert