Drodzy koledzy potrzebuję pomocy przy męczącym mnie problemie. Otóż mój opel ma instalację lpg z modułem Scirroco, nowym reduktorem KME i nową listwą wtryskową valtek czerwony 3 ohm, gazownicy ustawili mi to w taki sposób, że na gazie samochód chodzi bez zarzutu. Problem pojawia się na zimnym silniku kiedy samochód chodzi na benzynie. Objawy są takie, że samochód dusi się przy dodawaniu gazu i nie przyspiesza tym samym. Mam wrażenie, że się dusi ponieważ dodaję gazu a samochód zamiast przyspieszać tak jakby zwalnia. Gazownicy nic nie znaleźli podpinając się do sterownika ale jakoś nie mam do nich zaufania. Czy możecie coś doradzić żeby to poprawić? Chciałbym przy tym podłubać na własną rękę.