Badanie sondy lambda! Wyniki załączone w plikach avi.

Witam.
Badałem sondę lambda u mnie w samochodzie.
Ponieważ sam nie potrafię zweryfikowac tych wyników więc zwracam się do was o pomoc.

SAmochód to Opel Omega A z silnikiem 2,6 i z instalacją gazową sekwencyjną która byłą niedawno założona i jescze nic nie regulowana.

Samochód na gazie bardzo nierówno chodzi, cały się trzęsie i gaz dopala w rurze wydechowej.
Na benzynie jest to samo ale w stopniu niemal niezauważalnym. Silnik się prawie nic nie trzęsie i dopalanie w rurze wydechowej jest bardzo rzadko.

Wymienione były świece, przewody, kopółka a palca nie wymieniałem bo tylko wsadziłem nowy i nie zauważając poprawy oddałem go spowrotem.

Na wolnych obrotach również silnik często osyluje w zakresie obrotów od 450 do 1000. NIe zawsze tak jest ale często występują te oscylacje w mniejszym lub większym stopniu.

Sprawdzałem silniczek krokowy do wolnych obrotów ale chodzi lekko i płynnie. Bo gazownik mi mówił że taka praca na gazie to wina tego silniczka pewnie, że niby on się zacina.

ALe po sprawdzeniu wszystkiego przyszedł czas na sondę lambda.
Silnik pomimo większej pojemności jest dość słąby i nie ma kopa na niskich obrotach.

Mam też jeszcze wskazania na mierniku cyfrowym ale nie wiem czy mogę dodać więcej załączników.
Jak dam radę to dodam jeszcze tamte cyfrowe wskazania.

Rozszerzenie plików trzeba zamienić na avi.

Załączam resztę wskazań i dodatkowo wskazania na mierniku cyfrowym.

Rozszerzenie pliku trzeba zamienić na " avi "

Dodam że mierzyłem opór pomiędzy przewodami sondy i wyszło.
1 . 120 Ohm między białym a czarnym
2. 85 Ohm między drugim białym a czarnym
3. 34,1 Ohm między dwoma białymi

Skala na mierniku analogowym jest od 0 do 1 V
więc da się zobaczyć mniejwięcej jakie napięcia tam skaczą bo widać podziałkę co 0,2 V

A tak wogóle to chodzi o to czy sonda lambda wpływa na takie objawy jak napisałem oraz czy mam tę sondę zmienić na nową bo nie wiem czy ona jest dobra czy już zużyta.

Czy ktoś mógłby napisać jak powinny wyglądać takie wskazania sprawnej sondy lambda i zamieścić filmik np ze wskazaniami.

A sprawdzałeś układ wydechowy?Przytkany wydech powoduje gromadzenie się gazu i spalanie go w wydechu.No i oczywiście spadek mocy itp.

Nie pamietam juz jak to bylo u mnie ale troche dziwne wydaje mi sie ze masz jakąs rezystancje pomiedzy czarnym a białymi przewodami!!! Wg mnie nie powinno tam być żadnego przejścia gdyż czarny to przewód sygnałowy, a białe są od grzałki!!! Jeżeli wydatek rzędu 80zł to dla Ciebie niedużo proponuję zakup nowej sondy. Na allegro dostaniesz uniwersalne sondy czteroprzewodowe. Różnica miedzy Twoją jest taka, że mase masz wyprowadzoną na kablu (Twoja ma na obudowie!) - szarym. Mam tę sondę od wakacji i wszystko ok (oczywiście mam omege 2.6 ) - poszukaj w poprzednich postach.

Pozdrowienia
Powodzenia

W ostateczności wymienię sondę ale chciałbym wiedzieć czy ona na pewno jest zużyta.

Napięcie jakoś dziwnie skacze i to maxymalnie do 0,7 V a na benzynie do 0,6 V.

A jeżeli to zapchany ukłąd wydechowy to jak to sprawdzić.
Katalizatory są puste. Może kiedyś poprzedniemu właścicielowi się któryś sypnął i pozatykał tłumik.

Ale jak to sprawdzić?

po prostu odłącz wydech

No tak byłoby najprościej.

Ale co ja wtedy sprawdzę oprócz tego że narobię hałasu?
Jeszcze mnie policja złapie.
No chyba że zobaczę czy silnik zacznie równo chodzić.

Leyoo - napisz mi jaki powinien być czas przyspieszenia do 100 km/h bo będę mierzył niedługo i na gazie i na benzynie.
Chiałbym mieć coś do porównania.

Badanie sondy powinno odbywać się tylko przy rozgrzanym silniku.

Sonda powinna oscylować w granicach od 2v do 8v
(wzorcowa lata od 0 do 1)

cykl mniej więcej co sekunde.

im bardziej sonda zużyta tym zakres napięcia mniejszy.

brak oscylacji nie koniecznie musi wskazywać na zużycie sondy. Sonda mierzy zawartośc tlenu w spalinach a tego może niebyć z przyczyn innych niż sonda.

zużyta sonda lamba reaguje wolniej na zmiane zawartości tlenu.

(i'am gazownik a to jest mój pierwszy post!)

Dabidi - czy nie pomyliłeś się pisząc że powinno oscylować w granicahc od 2do 8V?

Chyba od 0,2 do 0,8 V.

U mnie jest tak.

Na benzynie słąbo skacze napięcie i maxymalnie do 0,6 V.
Jak przełączę na gaz to napięcie skacze jakby szybciej i wyżej bo do ponad 0,7.

No i tak się nie zastanawiam czy nie ma to coś wspólnego z nierówną pracą silnika.

Na benzyie napięcie słąbo skaczy no i silnik równiej chodzi.

Na gazie napięcie mocno skacze a silnik nierówno chodzi.

sory za pomyłke zgadza się

Co do twojej instalacji mimo wszystko proponował bym jechać do zakładu w którym ci zakładali instalacje. Przejżeć mape zapłonu i wogóle oblookać co jest grane. Sonde raczej masz sprawną. One wytrzymują nawet do 100 tys km.

Nie wiem jakie są czasy przyspieszenia - chwilowo moja omega nie jezdzi bo konserwuje ją przed zimą.
Piszesz ze na benzynie silnik chodzi rowniej - czyli rozumiem ze tez sa niewielkie wahania - dobrze rozumuję? U mnie praktycznie zadnego drgania obrotami nie ma - wskazowka stoi na 600obrotów i ani drgnie!
Co do sondy to ogladalem jeden z Twoich filmików i wydaje sie ze dobrze reaguje - mi bardzo podobnie sie zachowuje - choc nie widze dokladnych wartosci to wydaje mi sie ze nawet szybko nastepuje reakcja!

Na bęzynie wskazówka obrotomierza u mnie też stoi na równym poziomie, jedynie co jakiś czas silnik się zatrzęsie.
Na gazie jest gorzej, na początku duża oscylacja obrotów i po kilkunastu sekundach, obroty są też prawie stałe(mała oscylacja +-50obr), ale silnik strasznie trzęsie.

W pierwszą sobotę grudnia jadę na pierwszą regulację gazu, po przebiegu 2500 Km. Zobaczymy czy coś się zmieni. Gazownicy mówią że wszystko jest wyregulowane dobrze.
No tylko że na gazie samochód traci moc a różnica w przyspieszeniu do 100 km/h jest inna o ok 2 sek. Tak nie powinno być na instalacji gazu z wtryskiem chyba.
Zresztą gazownicy sami mówili że spadek mocy będzie nieznaczyny.
Jeszcze innaczej mówili mi że silnik krokowy do regulacji obrotów jest zatarty.
Ja go wyjąłem i chodzi super lekko. Przeczyściłem przy okazji i nic się nie zmieniło. Zresztą wystarczy zacisnąć przewód przez który płynie powietrze do tego silniczka krokowego i obroty się nie zmieniają. Znaczy to że silnik krokowy się otwiera, a jak popuszczam ten przewód to nagle silnik nabiera obrotów i szybko sam spowalnia obroty.

A moze by tak na hamownię pojechać.