prowiant wrote: Myślę że zmiana oryginalnych kolorów przewodów np. na wszystkie czarne jest co najmniej wątpliwe. Poza tym dziwi mnie ukrywanie centralki. Zrozumiałe że nie powinna być ogólnie dostępna, ale jak chcecie wymienić bezpiecznik np. w „silikonie” czy „langenford”-zie – chyba nie rozbierając drzwi czy tapicerkę by w końcu dostać się do centralki by zmienić zał/wył z trybu głośnego na cichy.
Zakladam tylko autoalarmy Proxima i ukrywam centralę najgłębiej jak tylko się da, a przewody maskuję oryginalną taśmą VW. Widać, że nigdy się nie spotkałeś z Proximą gdyż w tych alarmach nie ma problemów jakie opisujesz. Wszystkie przewody są czarne, bezpieczniki są w nim elektroniczne, a programowanie odbywa się przez programator radiowy lub impulsy stacyjką.
prowiant wrote: Współczuje instalatorom, którzy zabezpieczają autoalarm przed „rozbrojeniem
Alarm w samochodzie montuje się po to by chronił auto przed kradzieżą, a nie dla zabawy. Jestem ciekawy ile samochodów z Twoimi alarmami zmienilo właścicieli bo mój żaden.
Pozdrawiam.