Mazda 6 dizel samoczynnie wchodzi na pełen gaz

Witam, mam ogromny problem z mazdą 6 2003 rok 136 koni, ostatnio wymieniłem potencjometr gazu, wyskakiwał bład na komputerze, wchodziła w system awaryjny, a ostatnio przy wciskaniu pedału i puszczeniu go silnik automatycznie wchodzi na pełne obroty jak przy samozapłonie i nie chce spasc, opada dopiero przy wyłączeniu stacyjki, przy czym ogromnie kopci na czarno, moze miał ktoś z Was podobny problem?
Zastanawiam sie gdzie tkwi problem, moze ten pedal który wymieniłem jest felerny, albo zawór pompy na silniku turbina?

Raczej nie omijaj warsztatu bo się może źle skończyć.

Jak po wymianie pedału tak robi to znaczy że raczej z nim coś nie tak.

Kolego turbina to nie będzie bo z kluczyka by nie zgasła, najpewniej to będzie pompa wtryskowa

To nie zgaduj zgadula. Panowie konkretnie proszę.

bocian242424 wrote:

Zastanawiam sie gdzie tkwi problem, moze ten pedal który wymieniłem jest felerny, albo zawór pompy na silniku turbina?

Co na to tester diagnostyczny?
Przy włączonym zapłonie należy sprawdzić poprawność działania potencjometru.
Wyniki proszę zamieścić na forum.

tak dokładnie o konkrety proszę .przy tej usterce komputer nie pokazuje błędu może głębiej trzeba będzie pogrzebać, warsztatu nie omijam jutro ja odstawię ,z tym nie da się tym poruszać nie wiadomo kiedy jej odwali pompa wtrysków ?a przy zawalonej przepustnicy może się tak dziać??

Podłącz stary potencjometr i sprawdz czy się coś zmieni jak tak to musisz kupić kolejny tym razem dobry

bocian242424 wrote:

przy tej usterce komputer nie pokazuje błedu

Nie patrz na błędy tylko na odczytaną pozycję pedału gazu.

baton.e30 wrote:

Kolego turbina to nie będzie bo z kluczyka by nie zgasła

Gdyż? Przecież jest tam klapa gasząca.

@tzok Ta klapa gasząca na rozbiegający się silnik w razie czegoi tak nic nie poradzi

Szwagrowi w Volvo od cieknącej turbiny pomimo wyłączonego zapłonu silnik tak się rozbujał , że korbowód wyszedł bokiem .

@qryszard Bo zapalił się olej i tyle, wyłączenie zapłonu nic tutaj nie da, jedynym wyjściem jest zduszenie samochodu na wysokim biegu lub odcięcie dopływu powietrza.

Alfred_92 wrote:

@tzok Ta klapa gasząca na rozbiegający się silnik w razie czegoi tak nic nie poradzi

Piszesz że nic nie da.

Alfred_92 wrote:

@qryszard Bo zapalił się olej i tyle, wyłączenie zapłonu nic tutaj nie da, jedynym wyjściem jest zduszenie samochodu na wysokim biegu lub odcięcie dopływu powietrza.

A tu piszesz że trzeba odciąć dopływ powietrza.
Kolega niech się zdecyduje co chce napisać.
I proszę wyjaśnić dlaczego sprawna klapa gasząca nic nie pomoże na rozbiegany silnik.

panowie dobra biorę to pod uwagę samozapłon,tylko dlaczego nie kopcił na biało czyli spalał ropę a nie olej,jest taka możliwość ze coś innego nawala?może ten potencjometr gazu jest zły co mu tak dawkuje taką ilość ropy,ze wchodzi na tak wysokie obroty??

T5 wrote:

Alfred_92 wrote:

@tzok Ta klapa gasząca na rozbiegający się silnik w razie czegoi tak nic nie poradzi

Piszesz że nic nie da.

Alfred_92 wrote:

@qryszard Bo zapalił się olej i tyle, wyłączenie zapłonu nic tutaj nie da, jedynym wyjściem jest zduszenie samochodu na wysokim biegu lub odcięcie dopływu powietrza.

A tu piszesz że trzeba odciąć dopływ powietrza.
Kolega niech się zdecyduje co chce napisać.
I proszę wyjaśnić dlaczego sprawna klapa gasząca nic nie pomoże na rozbiegany silnik.

Bo przy zdrowo już rozbiegniętym silniku istnieje duże prawdopodobieństwo że przysłona klapy w najbardziej pesymistycznym wariancie poleci w dolot, lub się odkształci.

Alfred_92 wrote:

Bo przy zdrowo już rozbiegniętym silniku istnieje duże prawdopodobieństwo że przysłona klapy w najbardziej pesymistycznym wariancie poleci w dolot, lub się odkształci.

Ale najprawdopodobniej jest już od dawna brudna od sadzy i oleju. Z tego powodu może się niedomykać.