Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

MF255 - Alternator ciągnika MF 255, słabo ładuje, słabo się wzbudza.

pako_pr 13 Sep 2016 12:08 9117 10
NDN
  • #1
    pako_pr
    Level 12  
    Witam,

    Jak wielu użytkowników mam ogromny problem z tym alternatorem. Nie jestem w stanie odczytać modelu ale jest to oryginalny alternator od MF 255. Problem polega na tym, że ładuje bardzo słabo i słabo się wzbudza. Napięcie na zacisku B+ wynosi 12,8V (napięcie akumulatora na tym zacisku przy zgaszonym silniku to ok 12,4V). Problem zaczął się kiedy pewnego dnia przestał ładować całkiem - kontrolka ładowania zaczęła świecić. Został wymieniony regulator napięcia ale nie do końca rozwiązało to problem. Alternator wzbudzał się przy bardzo wysokich obrotach a ładowanie było słabe. Co więc zrobiłem, sprawdziłem:

    - Wymieniłem regulatror na oryginalny (wcześniej był 3-przewodowy od malucha BIS) - bez zmian.
    - zwiększałem moc żarówki wzbudzenia - troszke lepiej sie wzbudzał ale ładowanie dalej słabe.
    - wyczyściłem miedziane rolki szczotek i sprawdziłem szczotki
    - sprawdziłem czy przepływa prąd przez wirnik - przepływa
    - zwarłem D- (złącze ze szczotką) do masy, tak aby przez wirnik przepływał maksymalny prąd, bez regulacji (sprawdziłem, że nie przekracza 2A)
    - Prąd był mały nawet po wzbudzeniu bo i napięcie na DF słabe... przy 12,8 na B+ na DP tylko około 10,5V

    dlatego,

    - sprawdziłem (wg miernika były ok) diody wzbudzenia
    - nie uwierzyłem miernikowi więc odpiąłem obwód wzbudzenia i podlutowałem nowe diody i podłączyłem do DP - ten sam efekt, to samo napięcie.
    - Podłączyłem oryginalny obwód wzbudzenia i mierzyłem napięcie na tym dodatkowym który podlutowałem przy pobciążeniu żarówką 21W - to samo niskie napięcie 10,5V

    Odpiąłem obwód wzbudzenia i regulowałem prądem wirnika poprzez zasilacz lab. - Puściłem 2A, napięcie na B+ bez zmian, po wzbudzeniu 12,8V, regulacja prądu nic nie zmienia...

    Ręce mi opadły... jak to jest możliwe, że przy sprawnych diodach wzbudzenia napicie na DF jest mniejsze od B+? Czyżby jedna z diod prostowniczych dla tej samej połówki co obwód wzbudzenia była uszkodzona?

    Dajcie jakiś pomysł, bo nie daje mi to spokoju. Przeróbka i wymiana alternatora na np. od Golfa II jest dość prosta a alternator dużo lepszy, bezproblemowy i nie drogi... ale tyle walczyłem z oryginałem, że chciałbym chociaż wiedzieć co robiłem źle.
  • NDN
  • #2
    Pedros050
    Level 43  
    Wydaje mi się ze nie jest to alternator do tego ciągnika lub masz zamienione koło pasowe zbyt duże żeby miało odpowiednie obroty do wzbudzenia .
  • NDN
  • #3
    pako_pr
    Level 12  
    Alternator jest od tego ciągnika, ponieważ jakieś 3-4 lata temu był kupiony nowy - oryginalny i działał przez te 4 lata. Wydaje mi się, że nie da się tak czy owak zamonować w koszu od spreżarki innego alternatora. Koła pasowe oryginalne, nic nie zmieniane.
  • #4
    Pedros050
    Level 43  
    Sprawdź jeszcze raz dokładnie ten alternator może coś ominąłeś lub ten regulator jest wadliwy.
  • #5
    pako_pr
    Level 12  
    Drugi regulator jest sprawny, sprawdziłem go zasilaczem laboratoryjnym. Dodatkowo, regulator nie robi nic innego jak reguluje prądem płynącym między masą a szczotką na zacisku D- (mylę się?). Jeśli zwarłem (zamiast regulatrora) do masy zacisk D- to powinienem puscić tym samym maksymalny prąd przez wirnik a co za tym idzie wygenerować maksymalne napięcie na wyjściu (wyższe niż 14,4V). Tak się nie dzieje, bo i napięcie na DF (czy tam D+) dzięki któremu płynie prąd przez wirnik jest zbyt niskie.
  • #6
    Pedros050
    Level 43  
    Sprawdziłeś to wszystko tak jak jest tu na rysunku . MF255 - Alternator ciągnika MF 255, słabo ładuje, słabo się wzbudza.

    Dodano po 14 [minuty]:

    A może ty masz alternator ze zewnętrznym regulatorem ? MF255 - Alternator ciągnika MF 255, słabo ładuje, słabo się wzbudza.
  • #8
    Pedros050
    Level 43  
    A jak z pomiarem rezystancji uzwojenia stojana i wirnika , mostek z diodami sprawny ?
  • #9
    pako_pr
    Level 12  
    Co do pomiarów rezystancji to nie wierzyłbym wskazaniom "wksaźnika" - bo nie miernika - którego akurat miałem pod ręką. Pomierzę je przy najbliższej okazji miernikiem. Z racji płynnej i przeprowadzonej w dobrym zakresie regulacji prądu płynącego przez wirnik domyślam się, że uzwojenie wirnika, szczotki i rolki są ok. Żeby sprawdzić uzwojenie stojana powinenem odlutować mostek prostowniczy? Mostek i stojan pomierzę przy najbliższej okazji i dam znać.
  • #10
    krzysiek7
    Moderator of Electricity
    Pasek klinowy dobrze masz napięty? Sprężarka nie stawia zbyt dużych oporów?
  • #11
    pako_pr
    Level 12  
    Witam.

    Korzystając z pomocy forumowicza "nikusert" postanowiłem sprawdzić stojan. Odłączyłem mostki, pomierzyłem wszystkie 9 diod (niestety miernikiem tylko), były ok - znaczy nieprzebite. Mierzyłem następnie oporność każdej fazy... miernikiem było ok, na każdej fazie w miarę równo kilka Ohmów. Jednak po pomiarze żarówką (21W... trochę za duża) oporności były różne. 2 z uzwojeń 2.4V 1.57A = 1.53Ohm jedno 3.5V 1.18A = 2.97Ohm. Uznałem, że jedna z faz jest uszkodzona i wymieniłem alternator na inny przerabiając mocowanie. Alternator miałem od jakiegoś samochodu, nie wiem z jakiego, alternator nie miał naklejek, za to koło na pasek klinowy (nie wielo-klinowy). Wstawiłem go zamiast sprężarki (kto ma MF255 wie, że ta sprężarka z czasem stwarza więcej kłopotu niż pożytku jeśli ktoś nie ciąga przyczepy potrzebującej hamulców). Dla zainteresowanych mogę podesłać zdjęcia przeróbki (2h roboty). Rezultat jest taki, że ładowanie jest nieporównywalne z oryginałem, nieporównywalnie lepsze. Alternator wzbudza się przy minimalnym dodaniu gazu i już nie ginie po puszczeniu gazu. Ładowanie sztywno 14.4V z włączonymi wszystkimi odbiornikami (spróbuje sprawdzić co to za alternator, gabarytowo mniejszy niż oryginał.)

    Dziękuję za wszystkie sensowne posty.

    Temat do zamknięcia.