Witam chciałbym rozwiązać nurtujący problem w hydroforni, niebawem hydrofornia mojego zakładu przechodzi gruntowny remont i chciałbym
zastosować automatyczne uzupełnianie poduszki powietrznej. Logika jest prosta kiedy sonda pomiarowa przekaźnika poziomu cieczy MIN jest zanurzona wraz z sondą MAX otwiera się zawór V11 który podaje powietrze do hydroforu lecz przy wartości ciśnienia np.: 4bar w stosunku do max. np.: 6bar. Sprężarka podaję powietrze do momentu gdy sondy MIN i MAX nie są zanurzone w wodzie, dodatkowo kontrolowane jest ciśnienie max hydroforu i poziom min wody w hydroforze. W układzie chciałbym wykorzystać min trzy sondy pomiarowe, sterowaniem układu zajmie się PLC S7-1200.
Moje pytanie czy ktoś wykonywał podobny układ lub widział takie rozwiązanie, chciałbym poznać wasze opinie ewentualnie zapytać jak inaczej można to rozwiązać ?
zastosować automatyczne uzupełnianie poduszki powietrznej. Logika jest prosta kiedy sonda pomiarowa przekaźnika poziomu cieczy MIN jest zanurzona wraz z sondą MAX otwiera się zawór V11 który podaje powietrze do hydroforu lecz przy wartości ciśnienia np.: 4bar w stosunku do max. np.: 6bar. Sprężarka podaję powietrze do momentu gdy sondy MIN i MAX nie są zanurzone w wodzie, dodatkowo kontrolowane jest ciśnienie max hydroforu i poziom min wody w hydroforze. W układzie chciałbym wykorzystać min trzy sondy pomiarowe, sterowaniem układu zajmie się PLC S7-1200.
Moje pytanie czy ktoś wykonywał podobny układ lub widział takie rozwiązanie, chciałbym poznać wasze opinie ewentualnie zapytać jak inaczej można to rozwiązać ?