Kupiłem uszkodzony monitor. Szczerze licząc na swój dotychczasowy fart do głupich zakupów i prostą usterkę. Opis był lakoniczny, obraz wygląda tak jakby miał za małą rozdzielczość. Kolory są dziwne. Były nawet zdjęcia. Informacja o problemach z rozpoznaniem ekranu.
I szczerze powiem że tak właśnie jest. Ciężko opisać słowami.
Tu na raz zdjęcie monitora 19 cali nec w rozdzielczości 1440x900. Samsung ma 1680x1050 (ale że obraz klonowany to ma też 1440x900). Trzeba się dobrze przyjrzeć żeby coś zobaczyć. Nie wiem dlaczego na zdjęciu tego nie widać. Gołym okiem widać dobrze.
Tu jest zdjęcie tego samego obrazu. Pierwsze na necu drugie na samsungu. Z tej samej odległości taka sama ostrość. Jak się powiększy do pełnego rozmiaru i spojrzy na czas i guzik play to na nec jest on ostry a na samsungu pikseloza. To mi najbardziej przypomina obraz wyświetlony w za małej rozdzielczości i za małej palecie barw. Ale oba monitory pokazują to samo (klonuj) w 32bitach koloru. Oba mają rozdzielczość natywną (każdy swoją).
Taki sam problem na samsungu na wejściu analogowym (na analogu jest nawet trochę gorzej) i na cyfrowym.
Nie jest to kwestia komputera. Nie pomaga resetowanie samsunga z OSD . Nie jest to kwestia kabla. Problem musi tkwić w samym monitorze.
Moje pytanie co to może być? Jak to ugryźć? Podoba mi się ten monitor (matryca bez skaz, obudowa czysta wygląda na nierozbierany całość w dobrym stanie poza opisaną usterką). Chciałbym to sobie odratować, w grę wchodzi serwis jednak wole najpierw chociaż wybadać teren. Ma ktoś pomysł co to w ogóle może być? Kogo bym nie pytał nikt takiego monitora nie widział.
Jeszcze dwa zdjęcia - ten sam obraz tym razem każdy monitor w swojej natywnej rozdzielczości.
W panelu NVidii monitor widać jako "Samsung SMB..."
I szczerze powiem że tak właśnie jest. Ciężko opisać słowami.


Tu na raz zdjęcie monitora 19 cali nec w rozdzielczości 1440x900. Samsung ma 1680x1050 (ale że obraz klonowany to ma też 1440x900). Trzeba się dobrze przyjrzeć żeby coś zobaczyć. Nie wiem dlaczego na zdjęciu tego nie widać. Gołym okiem widać dobrze.


Tu jest zdjęcie tego samego obrazu. Pierwsze na necu drugie na samsungu. Z tej samej odległości taka sama ostrość. Jak się powiększy do pełnego rozmiaru i spojrzy na czas i guzik play to na nec jest on ostry a na samsungu pikseloza. To mi najbardziej przypomina obraz wyświetlony w za małej rozdzielczości i za małej palecie barw. Ale oba monitory pokazują to samo (klonuj) w 32bitach koloru. Oba mają rozdzielczość natywną (każdy swoją).
Taki sam problem na samsungu na wejściu analogowym (na analogu jest nawet trochę gorzej) i na cyfrowym.
Nie jest to kwestia komputera. Nie pomaga resetowanie samsunga z OSD . Nie jest to kwestia kabla. Problem musi tkwić w samym monitorze.
Moje pytanie co to może być? Jak to ugryźć? Podoba mi się ten monitor (matryca bez skaz, obudowa czysta wygląda na nierozbierany całość w dobrym stanie poza opisaną usterką). Chciałbym to sobie odratować, w grę wchodzi serwis jednak wole najpierw chociaż wybadać teren. Ma ktoś pomysł co to w ogóle może być? Kogo bym nie pytał nikt takiego monitora nie widział.
Jeszcze dwa zdjęcia - ten sam obraz tym razem każdy monitor w swojej natywnej rozdzielczości.


W panelu NVidii monitor widać jako "Samsung SMB..."