Witam
Moja zjadana od tylnych nadkoli Perełka nie odpaliła pod obozem pracy. Przyjechałem rano,a po pracy kręciła i nie odpaliła.
Pokazuje błąd 18,po spinaczu . Lampka immo po przekręceniu kluczyka gaśnie,check nie mruga,napięcie na zaworze pompy pojawia się na 0,5 sekundy,ale zawór nie cyka.
Czujnik położenia wału oplowski pokazuje 870 Ohm przy temp około 0stC,natomiast nowy zapasowy czujnik oplowski przy 24stC - 930 Ohm.Czili jakby sprawny
Jakieś 4 miesiące temu wyciągałem podełko z immo i dorabiałem pastylki bo zgubiłem ostatni klucz.
Podpiąłem zapasowy nastawnik i jest ten sam błąd,a ramię ani drgnie.Zasilania na zaworku brak.
Prosżę o pomoc
Moja zjadana od tylnych nadkoli Perełka nie odpaliła pod obozem pracy. Przyjechałem rano,a po pracy kręciła i nie odpaliła.
Pokazuje błąd 18,po spinaczu . Lampka immo po przekręceniu kluczyka gaśnie,check nie mruga,napięcie na zaworze pompy pojawia się na 0,5 sekundy,ale zawór nie cyka.
Czujnik położenia wału oplowski pokazuje 870 Ohm przy temp około 0stC,natomiast nowy zapasowy czujnik oplowski przy 24stC - 930 Ohm.Czili jakby sprawny
Jakieś 4 miesiące temu wyciągałem podełko z immo i dorabiałem pastylki bo zgubiłem ostatni klucz.
Podpiąłem zapasowy nastawnik i jest ten sam błąd,a ramię ani drgnie.Zasilania na zaworku brak.
Prosżę o pomoc