Witam,
Mam następujący problem z Renault Scenic I 1.9dti 2003r. Po odpaleniu silnika po dłuższym postoju (8-10 godzin) obroty falują chwilę, po czym uspokajają się - tak jak w filmie poniżej. Gdy silnik jest ciepły problemu nie ma.
Ma to miejsce zarówno latem, jak i zimą (zimą zwykle kręci dłużej). Ponadto w trakcie hamowania, gdy obroty zejdą poniżej 2000, auto zaczyna "poszarpywać". Przy stabilnej jeździe nie ma problemów.
Zaczęło się to mniej więcej rok temu, w tamtym czasie wymieniany był rozrząd, filtry, zregenerowano rozrusznik oraz założono nową masę na silniku.
Z takiej podstawowej diagnostyki - po podłączeniu do komputera nie pokazuje żadnych błędów (za wyjątkiem tego widocznego na filmie - czujnik ABS). Z ciekawości zmierzyłem napięcia na akumulatorze: wyłączony 12,7 V, po odpaleniu i obciążeniu 14,3 V.
Poniżej zdjęcie silnika - ponoć to 1.9 dti, mimo że na osłonie jest 1.9 dci.
Silnik ma też od zawsze pewien feler - mocno szarpie przy ruszaniu na "jedynce".
Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem i ma pomysł na jego rozwiązanie, będę wdzięczny za pomoc
Mam następujący problem z Renault Scenic I 1.9dti 2003r. Po odpaleniu silnika po dłuższym postoju (8-10 godzin) obroty falują chwilę, po czym uspokajają się - tak jak w filmie poniżej. Gdy silnik jest ciepły problemu nie ma.
Ma to miejsce zarówno latem, jak i zimą (zimą zwykle kręci dłużej). Ponadto w trakcie hamowania, gdy obroty zejdą poniżej 2000, auto zaczyna "poszarpywać". Przy stabilnej jeździe nie ma problemów.
Zaczęło się to mniej więcej rok temu, w tamtym czasie wymieniany był rozrząd, filtry, zregenerowano rozrusznik oraz założono nową masę na silniku.
Z takiej podstawowej diagnostyki - po podłączeniu do komputera nie pokazuje żadnych błędów (za wyjątkiem tego widocznego na filmie - czujnik ABS). Z ciekawości zmierzyłem napięcia na akumulatorze: wyłączony 12,7 V, po odpaleniu i obciążeniu 14,3 V.
Poniżej zdjęcie silnika - ponoć to 1.9 dti, mimo że na osłonie jest 1.9 dci.

Silnik ma też od zawsze pewien feler - mocno szarpie przy ruszaniu na "jedynce".
Jeśli ktoś spotkał się z podobnym problemem i ma pomysł na jego rozwiązanie, będę wdzięczny za pomoc
