Elektroda.pl
Elektroda.pl
X
Please add exception to AdBlock for elektroda.pl.
If you watch the ads, you support portal and users.

4 cewki WYSOKIEGO NAPIECIA?

filug 26 May 2003 01:04 8490 38
Altium Designer Computer Controls
  • #1
    filug
    Level 15  
    Czy ktos myslal kiedys jak bedzie zachowywac sie silnik gdy na kazda swiece bedzie osobna cewka WN?
    Podlaczenie tego do klasycznego uklady zaplonowego nie stanowiloby problemu. Jednak czy jest sens??

    Na plus przemawia to ze byly by mniejsze klopoty z wilgocia - aparat zaplonowy to obwod NN, a WN jest podawane z cewki bezposrednio na swiece.

    Czy zywotnosc silnika zmaleje? I jak bedzie wygladac ilosc spalanego paliwa? - Tu wydaje mi sie ze powinien palic mniej (energia iskry jest wieksza), ale pewny nie jestem.

    Czy gra jest warta swieczki?
  • Altium Designer Computer Controls
  • #2
    User removed account
    User removed account  
  • #3
    Wiech54
    Level 20  
    Spojrzyj np.na samochodzik BMW serii7.
    Każda świeca ma swoją cewkę a jest tych świec 6 szt.Cewkami steruje komputer.Pomijając większe koszty takiego rozwiązania posiada ono wiele zalet-brak mechanicznego rozdzielacza zapłonu,mniejsze obciążenie poledyńczej cewki,ponieważ cewki są z reguły montowane bezpośrednio na świecach odpadają długie przewody WN itd.
    Stosuje się w silnikach 4 cyl.układ z dwoma cewkami zapłonowymi.Iskra występuje jednocześnie w dwu cylindrach-tam gdzie jest koniec suwu sprężania i na drugiej świecy przy innym suwie co jest wtedy nieistotne(patrz SKODA FELICJA)Np.w SKODZIE moduł zapłonowy założony jest bezpośrednio na świecach.To po krótce na ten temat.Reasumując generalnie jest to na pewno dobre rozwięzanie,na pewno nie powoduje zmniejszenia trwałości silnikaa wręcz przeciwnie powoduje jego stabilniejszą pracę i na pewno powoduje mniejsze zużycie paliwa(chociażby przez to że zapłon jest pewniejszy).Szerzej na ten temat w literaturze (np. b.stara księga pt.Elektronika w technice motoryzacyjnej lub Jeżdżę samochodem SKODA)
  • #4
    filug
    Level 15  
    picia wrote:


    przeciez rozdzielacz-palec podaje na poszczególne swiece iskrę czyli takjakby byłła 1 cewka do kazdej swiecy.....i trzeba wziąc pod uwage też jak przerywacz zapłonu do tego dostosowac???



    Wiem jak dziala aparat zaplonowy :D
    Przerywacz tylko elektroniczny (cztery osobne przerywacze).

    Idea dzialania:
    Palec rozdzielacza wskazywalby ktora cewka ma wytworzyc iskre. A sama iskra bylaby robiona wtedy gdy rozwierany jest przerywacz.
    Trzeba dodac troche elektroniki i to moze dzialac.
  • #6
    filug
    Level 15  
    Wiech54 wrote:
    Reasumując generalnie jest to na pewno dobre rozwięzanie,na pewno nie powoduje zmniejszenia trwałości silnikaa wręcz przeciwnie powoduje jego stabilniejszą pracę i na pewno powoduje mniejsze zużycie paliwa(chociażby przez to że zapłon jest pewniejszy)


    Pytanie tylko o ile mniej spali? Grzebac caly dzien w samochodzie i wyjdzie mi ze spali 0,5l mniej. To chyba bez sensu.
    Narazie odciaze przerywacz - zaloze elektroniczny zaplon i zobaczymy co z tego wyjdzie. Jak wynik bedzie zachecajacy to kto wie ...
  • #7
    Chris
    Level 2  
    Mam Mitsubishi Galant 2.0l V6.Ma 3 podwójne cewki zapłonowe sterowane z przerywacza bezstykowego.Funkcjonuje to bezproblemowo.
  • #8
    Hrabol
    Level 25  
    a jak by wygladalo to bmw z 6 cewkami do d... a pozatym dl anich programujac komputer to bez roznicy na ile zrobia nie sadze ze podaje rozne napiecia zeby byla rozna iskra bo z tego co sie orientuje to kazda fura mam poprostu inny typ swiecy przerwe miedzy elektrodami, a w bmw jest duzo malych cewek zeby wlasciciel wiedzial za co placi na miniaturyzacje wedlug mnie mogly by byc 3 powdujene ale wtedy jest klodot z przewodami WN wiec lepiej zrobic 6 na swiecach w renowkach tez to jest. (i mysle ze sprawnosci to wcale nie podniesie bo to wtrysk i kont rozrzadu o tym decyduja
  • #9
    andy k
    Level 13  
    Przejście na zapłon elektroniczny ma same zalety. Silnik jest bardziej elastyczny i dynamiczny bo dokładnie spala mieszankę(eliminuje wypadanie zapłonów).Pracuje równiej na wolnych obrotach.Łatwiej startuje zimny silnik nawet przy bardzo wolnym kręceniu rozrusznika zimą(iskra jest taka sama jak przy wysokich obrotach) Jeżeli zastosujesz do istniejącego przerywacza najprostszy moduł(tzw. klucz tranzystorowy) to od razu zobaczysz jak duża będzie różnica w pracy silnika, a ponadto przerywacz nie będzie się wypalał. Jeżeli będziesz chciał wyeliminować zawodny mechaniczny aparat zapłonowy i zastąpić go elektroniką to pamiętaj, że cewki pobierają kilka amperów(najczęściej max.5,5A) i tzw. kąt zwarcia będzie decydował czy cewki będą pobierać 20A (4szt)czy mniej(jeżeli zbytnio zmniejszysz kąt zwarcia to cewki nie zdążą się"naładować" na wysokich obrotach.Przy zadużym kącie będą duże straty energii. Elektrody na świecy rozsuń do 1mm (mieszanka spali się dokładniej), a dla modułu stykowo-tranzystorowego zmniejsz odstęp styków przerywacza do 0,2mm. Taki moduł przepuszcza przez przerywacz tzw. prąd samooczyszczania 100-150mA.Mógłbym tak jeszcze długo zachwalać zalety ale powiecie, że jestem nawiedzony. Jeżeli macie pytania- pytajcie.
    Zaprojektowałem i zbudowałem wiele różnych modułów.
  • Altium Designer Computer Controls
  • #10
    filug
    Level 15  
    Dzieki Andy za rady. Narazie sprobuje z kluczem tranzystorowym i zobacze jaki bedzie efekt. A pozniej kto wie moze kupie 4 cewki ...

    Jak bede mial watpliwosci to napisze do Ciebie na priva.

    I takie pytanie: Wstawiales kiedys 4 cewki wn. do samochodu?
  • #11
    andy k
    Level 13  
    Tak, wstawiałem 4 cewki wielokrotnie. Klucz tranzystorowy to będzie prosta "przeróbka" ale bardzo skuteczna. Gdybyś zdecydował się na bardziej skomplikowaną "operację" to proponuję Ci zastosowanie dwóch cewek z podwójnym wyjściem WN (np. od "malucha").Dwie cewki obsłużą cztery świece, moduł też będzie o połowę tańszy. Powodzenia.
  • #12
    TM85
    Level 27  
    Rozwiązanie w postaci - ile cylindrów tyle kompletnych układów zapłonowych miał nasz jedyny polski samochód SKARPETA. Układ taki - w dodatku na przerywaczach - zapewniał mnóstwo zabawy gdy coś chodziło nie tak. Jeśli np. wypadały zapłony to szukania i roboty było x3.

    Zrób układ odciążający przerywacz, resztę zostaw bez zmian. Oczywiście reszta ma być sprawna bo jak masz np. poprzebijane kable w.n. czy też rozdzielacz kaput to nawet najlepsza elektronika niewiele pomoże.
  • #13
    filug
    Level 15  
    Dobra. Zakladam klucz tranzystorowy, z jedna cewka WN i teraz, czy:

    -przerywac obwod NN zawsze na taki sam (krotki) okres czasu (np. z przerzutnika monostabilnego)- niezaleznie od predkosci obrotowej silnika
    -przerywac obwod NN na taki sam czas jak rozwarty jest przerywacz?

    Generalnie przeciez silnik dziala na samym przerywaczu wiec moze tylko dac sam klucz tranzystorowy (bez przerzutnika monostabilnego).Wtedy nie zmienia sie zaden parametr, a ja oszczedzam przerywacz.
  • #14
    rdt
    Level 25  
    wiec tak
    jedna cewka i rozdzielacz to nie to samo co 4 cewki straty na rozdzielaczu sa jednymi z wiekszych
    4 cewki to rozwiazanie bardzo dobre a to dlatego ze -
    czas gromadzenia energii bedzie 4-krotnie dluzszy co w przypadku wyzszych predkosci obrotowych ma bardzo istotne znaczenie skoro czas gromadzenia energi bedzie dluzszy to rowniez i energia bedzie wieksza a co za tym idzie bedzie mozna zwiekszyc odstep na swiecach a co z kolei za tym (ufff) mozna jezdzic na ubozszych mieszankach !!!!
    Proste nio nie??
    Tylko jedno male ale - prad w cewce narasta przeciez wiecie ze nieliniowo i nalezaloby ja tak dobrac aby sie zbytnio nie grzala

    co do syren to jest calkiem inny problem -ona ma 3 (nieparzyscie) cylindry, i jest dwusuwem i dlatego wlasnie ma pojedyncze cewki, gdyby miala tranzystorowe klucze to wcale nie byloby tragedii z obsluga zaplonu

    Jezeli chodzi o podwojne cewki to owszem od malucha dobre by byly ale ........do malucha
    Energia iskry powinna byc dobrana do min sprezania i gatunku paliwa
    ja osobiscie "mniemam" sobie ze cewka z GLI abimex bylaby calkiem calkiem

    Jezeli brałbym sie za schemat to zostawilbym element sterujacy rozdzielacza
    Po co ??przy zastosowaniu klucza znacznie sie zmniejsza prad plynacy w obwodzie NN (on musi naladowac ta ceweczke wiec nie jest malutki)
    albo zastosowalbym od istniejacego samochodu dowolny modul ktory pasuje (bodaj poczciwego GL118)
    Sam jezeli chcesz zrobic cudenko to zrob kondensatorowa prztetwornice
    Schematy sa w necie i w kazdej szanujacej sie gazecie elektronicznej byly drukowane w przypadku niemoznosci znalezienia napisz albo odwiedz www.autko.com [/quote]
  • #16
    filug
    Level 15  
    fgh98 wrote:
    Kiedys takie rozwiazanie miala Krolowa Szos SYRENA na kazdy cylinder cewka. Pozdrawiam.


    I jeszcze pare syrenek jezdzi po polsce wiec moze to nie jest taki glupi pomysl. :)

    Aha jeszcze.
    Dzisial bylem na gieldzie i popytalem.
    1 cewka WN = 10zl. (pojedyncza - bo do podwojnych jakos nie mam przekonania).
    Czyli cewki 40 zl. + elektronika. Pozyjemy zobaczymy. :D
  • #17
    CKsrv
    Level 32  
    Ja bym sie pokusił o 2 podwójne.
    Polączyl bym 1 i 4 rar z jednej a 2 i 3 z drugiej.
    Sa stosowane powszechnie rozwiazania w których sa dwa pierwotne i 4 wyjscia wysokiego.
  • #18
    bolek
    Level 35  
    no to teraz ja.
    Co Panowie polecja do MZtki - (250), jest w tym sens montować elektroniczny układ zapłonowy, da to coś przy takim silniczku? :)
  • #20
    filug
    Level 15  
    CKsrv wrote:
    Ja bym sie pokusił o 2 podwójne.
    Polączyl bym 1 i 4 rar z jednej a 2 i 3 z drugiej.
    Sa stosowane powszechnie rozwiazania w których sa dwa pierwotne i 4 wyjscia wysokiego.


    Podane przez Ciebie polaczenie pasuje np. do Poloneza (kolejnosc zaplonow 1 - 3 - 4 - 2). Jednak nie musi ono pasowac do innego silnika. Przy cewkach podwojnych nalezy miec to na uwadze.

    bolek wrote:
    no to teraz ja.
    Co Panowie polecja do MZtki - (250), jest w tym sens montować elektroniczny układ zapłonowy, da to coś przy takim silniczku?


    Wiec, przedewszystkim powinienes miec ulatwiony rozruch.

    I jeszcze pytanie do osob ktore wykonaly klucze tranzystorowe.
    O ile mniej paliwa spalaly samochody po zalozeniu modulu?

    TIP wrote:
    FILUG, BOLEK :arrow:
    Zrobcie ten uklad - jest sprawdzony, po adaptacji powinien chodzic w MZ:
    https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic35611.html]

    Dzieki TIP. Mialem ten schemat i wlasnie sie zastanawialem czy go nie zrealizowac. Vellman nie robi tandety (prawda?) wiec pojdzie on na pierwszy rzut.Zobaczymy jaki bedzie efekt :D
  • #21
    rdt
    Level 25  
    zaplon elektroniczny zawsze cos da
    no chyba ze juz jest :)
    lub cos lepszego
  • #22
    andy k
    Level 13  
    Cewki od "malucha" z podwójnym wyjściem stosuję od zawsze i do wszystkich pojazdów-doskonale się sprawdzają. Są dwa typy tych cewek:1,5 ohma i 0,5 ohma. Te drugie nasycają się szybciej. Moduł musi ograniczać max prąd cewki na poziomie do 5,5A. Za podwójnymi cewkami przemawia prostsza budowa modułu a energia iskry z tych cewek w niczym nie ustępuje nowym pojazdom. Więcej na mojej stronie.
    Kolega rdt proponuje rozwiązanie z zeszłej epoki. Zapłony tyrystorowe mają wielokrotnie krótszy czas wyładowania niż zapłony tranzystorowe dlatego już ok. 20 lat temu zaprzestano produkcji tyrystorowych. Jest to wada utrudniająca rozruch zimowy, a drugą wadą jest konieczność budowy przetwornicy. Pozdrawiam rdt.
  • #23
    CKsrv
    Level 32  
    Filug napisał:
    "Podane przez Ciebie polaczenie pasuje np. do Poloneza (kolejnosc zaplonow 1 - 3 - 4 - 2). Jednak nie musi ono pasowac do innego silnika. Przy cewkach podwojnych nalezy miec to na uwadze."

    Moze ja czegos nie rozumiem ale jesli mam 4 przewody zaplonowe na 4 swiece to moge sobie nimi tak "tasowac" jak mi sie podoba - tzn jak silnik by chcial.
    Przeciez moze "iskrzyc" w 2 garach jednoczesnie tak sie robi (4 cyl. silniki fordów np. - te nowsze bo DOHC tak nie miało).
    Swoja droga zastanawiam sie jakie silniki maja inna kolejnosc zapl i nie przypominam sobie choc nie wykluczam ich istnienia.
  • #24
    filug
    Level 15  
    CKsrv wrote:
    Moze ja czegos nie rozumiem ale jesli mam 4 przewody zaplonowe na 4 swiece to moge sobie nimi tak "tasowac" jak mi sie podoba - tzn jak silnik by chcial.
    Przeciez moze "iskrzyc" w 2 garach jednoczesnie tak sie robi (4 cyl. silniki fordów np. - te nowsze bo DOHC tak nie miało).
    Swoja droga zastanawiam sie jakie silniki maja inna kolejnosc zapl i nie przypominam sobie choc nie wykluczam ich istnienia.


    To teraz ja czegos nie rozumiem. Przciez jak sobie "potasujesz" przewodami to mozezsz trafic tak ze iskre bedzie mial wtedy gdy np. bedzie suw wydech. I co Ci z tej iskry? Ladnie strzeli Ci tlumik i raczej daleko nie zajedziesz.

    A co do cewek podwojnych. To dla mnie sprawa wyglada tak:
    -mamy rownoczesnie dwie iskry
    -jedna iskra idzie na gar gdzie tlok osiaga GMP (pomijam kat wyprzedzania zaplonu)
    -a druga (bezuzyteczna) idzie na inny gar.

    Jest OK. Tylko co bedzie gdy druga iskra bedzie akurat wtedy gdy w cylindrze trwac bedzie suw ssanie. Bo jak dla mnie to istnieje ryzyko ze mieszanka sie zapali. I to juz wesole raczej nie bedzie.

    --------------
    To sa moje przemyslenia i jezeli sie myle to niech mnie ktos poprawi
  • #25
    CKsrv
    Level 32  
    Piszac o tasowaniu tak zwanym nie mialem na mysli "loterii" tylko swiadome umieszczenie odpowiedniej fajki na odpow swiecy.
    Tloki na wale sa umieszczone w ten sposób: [] _ _ []
    a zatem nie ma problemu z "podwójnym" iskrzeniem, to nawet jest wskazane - oczyszczajaco :)
  • #26
    filug
    Level 15  
    CKsrv wrote:
    Piszac o tasowaniu tak zwanym nie mialem na mysli "loterii" tylko swiadome umieszczenie odpowiedniej fajki na odpow swiecy.
    Tloki na wale sa umieszczone w ten sposób: [] _ _ []
    a zatem nie ma problemu z "podwójnym" iskrzeniem, to nawet jest wskazane - oczyszczajaco :)


    A ja piszac o kolejnosci zaplonu mialem na uwadze np. silniki w ukladzie boxer. A tam nie jestem pewny kolejnosci zaplonu.
    Powstalo wiec zwykle nieporozumienie.
  • #27
    CKsrv
    Level 32  
    Spoko ale ile takich Boxerów jeździ po drogach w stosunku do "reszty swiata".
    O np Zaporozec.
  • #28
    filug
    Level 15  
    Ja pare osob znam ktore maja silnik w ukladzie boxer. Ale to moze dlatego ze odbilo mi na punkcie garbusow :). A do Zaporozca dodalbym wlasnie Garbusa, ogorka i Transportery 251 ktorych na polskich drogach jest troche.

    Pozdrawiam.
  • #29
    antenek
    Level 19  
    Witam. Mam pytanie . Czy ktoś bawił sie w przerabianie klasycznych układów zapłonowych na układy z zastosowanie czujnika halla ?? Mnie nurtuje pytanie czy zastosoanie 2 czujników i naklejenie 1 magnesu z blaszką na wałek aparatu wzbudzi na tyle czujnik aby dał sygnał na modół zapłonowy np z poloneza 1500 ?? Moze macie jakiś doświadczenia w tego typu machlojach ?? Dodam ze chodzi tu o aparat do forda fiesty (sa 2 do wyboru albo BOSCH albo MOTOCRAFT ) . Powiem ze w motokrafcie jest duzo więcej miejsca . Chce przy tym zrezygnować z rozdzielacza i zastosować 2 cewki od malucha . Moze macie jakieś przemyślenia itp itd .
    Pozdrawiam
  • #30
    rdt
    Level 25  
    tak owszem ja mam przemyslenie
    ja sobie tak mniemam zebys magnes umocowal na stale halla na stale a krecil oslona z przeslonami
    bo mniej wiecej tak sie to robi z tego co wiem :D:D:D