Wspomaganie SKODA FABIA. Auto gubi niskie obroty i czasami gaśnie.

Witam serdecznie i proszę o pomoc.
Miesiąc temu miałem problem z akumulatorem (prawdopodobne zwarcie). Po wymianie na nowy zaświeciły się kontrolki poduch, wspomagania kierownicy oraz silnika 2szt. Wspomaganie raz było a raz nie , w końcu jakiś tydzień temu znikło na stałe. Dodatkowo auto gubi mi niskie obroty i od czasu do czasu gaśnie.
Meches podpiął autko do swojego cuda i stwierdził że to w Fabii normalne - pompa wspomagania do wymiany ale poduchy skasował Stwierdził że do wymiany jest czujnik ciśnienia w kolektorze dolotowym.
Pytanie moje brzmi - czy to jest możliwe czy facet chciał się mnie pozbyć lub wcisnąć naprawę za ok 2500 zł ?????
I czy ktoś może mi doradzić co robić dalej ???
Aha - dodatkowo powiedział że ktoś zaprogramował komputer jako auto z ABSem a auto go nie ma.
Jest to SKODA FABIA 1,4 16V wersja COMFORT 2000 r.
Bardzo proszę o jakąś pomoc w tej sprawie !!!!

Z góry serdecznie dziękuję !!

Z tego ca wiem to fabia ma wspomaganie elektryczne silnikiem przy przekładni,coś koleś Cię w jajo robi,jak nie ma abs to nie ma ,sprawdz dokładnie czy masz dobre ładowanie bo to jest istotne dla wspomagania,
Sprawdz podłączenie aku +- i masa na bude

elektrit wrote:

fabia ma wspomaganie hydrauliczne,napedzane silnikiem elektrycznym.Jest ono zamontowane z przodu,w lewym narożniku,kolo zderzaka.

Qrde przekopałem fabię,mam akurat u siebie wpadła srubka M5 do silnika od klapki gazu ale narobiła szkód,soory pomyłka walneło mi się z sejem

Trzeba sprawdzić VAGiem czujnik skrętu, pompę też, ale te pompy to się naprawia, podobno padają tam MOSFET'y, ciężko zdobyć, ale da się. Poszukaj na grupie, ktoś to opisywał swoje boje z tą pompą.

http://obd2.pl/forum/viewtopic.php?t=20583&highlight=fabia

Witam . Mój znajomy po zakupie seat ibizy z tym samym silnikiem miał dokładnie to samo. Najpierw według "mądrej instrukcji" było za mało płynu w układzie wspomagania. A pózniej dośc ciekawa sytuacja. Zaraz po odpaleniu napięcie na stykach akumulatora wynosiło 8 V po przegazowaniu wszystko wraca do normy. Ale w serwisie okazało się że w skrzynce bezpieczników na wiązce od wentylatora chłodnicy był wlutowany " magiczny" opornik który według numeru referencyjnego VW nazywał się "Adapter ABS". A magiczny z tego względu że serwisant jak to zobaczył powiedział : " Ku... co to jest? " . Po wycięciu tego problemy znikneły. Jedyne co jest to to żę po odpaleniu w instalacji zanim się nie przegazuje to jest 8 V. Ale co najciekwasze to w instrukcji pisze że ma tak być. Także komputer reset kodów usterek i sprawdzić instalacje czy nie ma jakiś wlutowanych elementów przez "fachofca"
Pozdrawiam
Bartek

Ja kupiłem moją Fabię 1.4 MPI z 2006 r podanie jak Tkoczu89 z rozbitym przodem a konkretnie lewą stroną. W pompie został uszkodzony zbiornik (reszta cała), który zakupiłem i uzupełniłem płynem i wstawiłem do auta. Pompa firmy SMI-Koyo. Przez pierwszy miesiąc pompa chodziła dość lekko, po drugim ciężej. Zaznaczam, że kontrolka się nie paliła, nie było wycieków i słychać było pracę pompy. Po dwóch miesiącach było coraz gorzej - wspomaganie często się wyłączało. Drażniło mnie to więc odłączyłem czujnik skrętu, przekręciłem stacyjkę i zapaliła się kontrolka. Ponownie podłączyłem czujnik i nic. Pompa siadła całkowicie. W ogóle jej nie słychać, kontrolka ciągle się pali i nie działa wspomaganie. U znajomego elektryka jak i w serwisie po podłączeniu do kompa wykazało brak połączenia ze sterownikiem wspomagania. Serwis stwierdził na 99% uszkodzenie pompy, gdyż napięcie w kablach jest i bezpieczniki całe. Światła u mnie nie przygasają. Wiązka kabli też cała - nie przegniła. Jak sądzicie czy rzeczywiście pompa siadła czy może tylko czujnik? Bo niby w tej usterce nie jest możliwe sprawdzenie czujnika przez kumoter. Z góry dzięki za podpowiedzi.

Witam. Moja pompa padła z powodu zalania elektroniki w pompie, dokładnie odpadła dioda przy złączu czteropinowym. Jeżeli ma ktoś taką diodę(trzy nóżki) lub uszkodzoną płytkę z innego powodu to odkupię. Zależy mi na szybkiej odpowiedzi. A może ktoś wie co to za dioda(jaki symbol) i gdzie można kupić.
Pozdrawiam.

Dioda ma 2 nóżki może tranzystor

To jest dioda impulsowa, czyli tak jak elektrit napisał duodioda, ale pytanie pozostaje co to za dioda? I czy ktoś posiada takie cudo?

Elektrit wyczuwam że wiesz o co chodzi, ja tylko wiem jak wyglądała bo ogólnie mówiąc odpadła i nie do znalezienia.
Ma trzy nóżki, dwie na dole i jedna na górze, a jej wymiar to jakieś 2.5 mm na 1.5 mm w przybliżeniu. Mógłbyś mi dokładnie napisać jaki to symbol , być może masz taką na sprzedaż chętnie kupię.

Witam

To i Ja się tutaj podepnę bo widzę że temat jest czytany...


Chciałbym opowiedzieć o moich kłopotach ze wspomaganiem z w/w aucie Seat Cordoba 6L 1,4/'03r

W skrócie wygląda to tak:

- auto mam ok.2,5 roku i odkąd je mam pali się kontrolka wspomagania ( pomaranczowa kierownica) ale....wspomaganie działa (zawsze tak samo, bez problemu)
- diagnostyka w różnych warsztatach (m.in. ASO Seat'a wykazują błąd czujnika skrętu kierownicy, który nie daje się skasować)
- wymiana czujnika nic nie daje ( błąd pozostaje ale wspomaganie działa) kontrolka się świeci !
- w ASO po niezłej gimnastyce ( podmiana czujnika, podpinanie kabli z czujnika do innego auta aby wykluczyć maglownicę ) stwierdzono że....uszkodzona jest i pompa ( działa ale....nie komunikuje się z komputerem auta) a także że uszkodzony jest czujnik...(hmm dziwne no nie ?!)
- jako że w ASO ceny są "kosmiczne" na własną rękę załatwiłem sobie pompę (używkę odpowiednią do mojego modelu auta "TRW" ) i czujnik (ponoć nowy wymontowany z nowej maglownicy)
- z zapałem zabrałem się ze znajomym mechanikiem do wymiany ( posiada Bosh'a do diagnostyki) i jakież było nasze zdziwienie gdy po wymianie pokazały się dwa błedy a wspomaganie wogóle nie chciało działać - ale po wykasowaniu błedów zaczęło...jednak kontrolka nadal się świeci i diagnostyka nadal zgłasza uszkodzenie czujnika skrętu...hmm

Czyli wydalem kasę (sugerując się tym co mi powiedzieli w ASO), narobiłem się i jestem w tym samym miejscu...czyli wspomaganie działa a "bulwa" się świeci i VAG pokazuje uszkodzony czujnik...chociaż już nie wierzę że to prawda !


Mam więc pytanie...

- czy ktoś zgłębiał ten temat, co to może być...( kable, komputer - choć ten był podmieniany w serwisie Seata przy okazji czegoś innego i było tak samo...czy to jeszcze coś innego może być)
- czy ktoś dysponuje schematem tej części instalacji elektrycznej ( połaczenie pompy wspomagania ze sterownikiem ( komputerem silnika...bo chyba do niego to idzie ? )
a może ktoś walczył z czymś takim i to zwojował...?

aha...Akku jest nowy, alternator ładuje, napięcie jest okej no i co ważne...przy kręceniu kołem kierownicy na maxa w jedną bądź drugą stronę widać lekkie przygasanie i zniżkę obrotów silnika czyli...widac że pompa wie że się kręci kierownicą...ergo czujnik skrętu daje impulsy i pompa o tym wie...ale komputer już nie....i dlatego zapala kontrolkę w zegarach...hmm

długi ten post...ale będę wdzięczny jeśli ktoś to przeczyta do końca...a jak coś madrego dopisze to już wogóle
pozdrawiam

pasc

Szczerze mówiąc nie mam bladego pojęcia, ale gdy by mi wspomaganie działało i tyle zachodu twojego nic nie zmienilo, to poprostu bym to tak zostawił, ewentualnie zasłonil kontrolkę żeby nie wkurzała. A co do tej diody to zamieszczam zdjęcie. Tak wygląda.

Na forum Fabi ktoś napisał że to dioda, to zdjęcie jest z datascheet diody impulsowej.
W każdym bądż razie znajduje się za plycie jakiś centymetr od złącza 4-pinowego pompy TRW.

Panowie a może zajrzeć do tradycyjnej usterki w Fabii-Wiązka do pompy wspomagania.

Witam...

hmm...wiązka...w moim przypadku chyba jednak nie...bo przecież VAG widzi pompę...diagnozuje usterkę ale...nie może jej skasować...

chciałbym dodać że w ASO mają VAG'a który może nie jest super, hiper, naj (jak sami stwierdzili) ale na pewno ma funkcje których np. nie ma tester Bosh'a (a ten znowu ma takie których nie ma tamten hehe...)

no ale w czym rzecz...otóż w ASO mogą wywołać taką funkcję diagnostyczną w której widać (o ile się nie mylę) z jaką prędkością kręci się kierownicą i jak wtedy zachowuje się silnik pompy ( jest tam kilka parametrów do przeglądania - ma to pewnie związek z mozliwością przestawienia wspomagania w różne tryby pracy...taki bajer grupy VAG, a może tylko Skody bo na forum Skody o tym czytałem )

no i u Mnie kręcenie kierownicą (niczego nie zmienia, prędkość kątowa jest ciągle "0", zaś w sprawnym aucie coś się tam jednak pokazuje - jakieś m/s2 czy jakoś tak i słychać jak pompa pracuje "bardziej" lub "mniej")
w Moim aucie jak wspomniałem oznak kręcenia kierownicą nie ma (prędkość cały czas "0") ale przy max skręcie słychać jak pompa kręci bardziej lub mniej - ale może to wynika z samego faktu różnicy ciśnień w komorach maglownicy nie zaś z tego że jednak pompa widzi czujnik a elektronika już nie...hmm...co o tym sądzić ?

dorwałem schemat i zasadę działania pompy TRW ( ale po czesku...hehe...) i powiem szczerze elektrycznie jest to proste jak drut w zwijce...tu czujnik, tam pompa...a tu znowu "bulwa" świecąca na desce rozdzielczej...no i klops...

pozdrawiam

pasc

ps: a może trzeba dorwać jakiegoś magika-elektryka....

barth71 wrote:

Witam . Mój znajomy po zakupie seat ibizy z tym samym silnikiem miał dokładnie to samo. Najpierw według "mądrej instrukcji" było za mało płynu w układzie wspomagania. A pózniej dośc ciekawa sytuacja. Zaraz po odpaleniu napięcie na stykach akumulatora wynosiło 8 V po przegazowaniu wszystko wraca do normy. Ale w serwisie okazało się że w skrzynce bezpieczników na wiązce od wentylatora chłodnicy był wlutowany " magiczny" opornik który według numeru referencyjnego VW nazywał się "Adapter ABS". A magiczny z tego względu że serwisant jak to zobaczył powiedział : " Ku... co to jest? " . Po wycięciu tego problemy znikneły. Jedyne co jest to to żę po odpaleniu w instalacji zanim się nie przegazuje to jest 8 V. Ale co najciekwasze to w instrukcji pisze że ma tak być. Także komputer reset kodów usterek i sprawdzić instalacje czy nie ma jakiś wlutowanych elementów przez "fachofca"
Pozdrawiam
Bartek

czołem "fachofcy"
ten opornik wlutowany w obwod wentylatora chlodnicy to srodek zaradczy na zapalanie sie kontrolki abs (silnik daje zaklocenia) odnosnie tego ladowania 8v,dziwną instrukcje macie... urwany jest jeden z przewodow dochodzacych do 2pinowej kostki na alternatorze

Wracam do pytania, co było w tym miejscu, niestety odpadło. Na zdjęciu zaznaczone strzałką. Pompa Trw.
Do PASC czy na tym czeskim schemacie jest rozpiska elementów na płycie, jeżeli tak to podeślij lub napisz co jest w miejscu na rysunku.

ok. już znalazłem moją usterkę. Wyjąłem pompę wysuszyłem porządnie suszarką gniazdo od zasilania , przeczyściłem styki benzyną i działa. Nawet kontrolka sama zgasła a wspomaganie chodzi jak masło. Zauważyłem też, że jeden drucik w gnieździe od zasilania (tego mniejszego) był skrzywiony i nie podłączony. Jeśli chodzi o moją diagnozę to myślę, że woda dostaje się po kostce od zasilania przez fabryczną dziurkę w gnieździe na płytkę pompy. Także wszystko należy sprawdzić. Teraz tylko trzeba pompę porządnie zaizolować także tę dziwną dziurkę przed wodą i powinno być dobrze. Pozdrawiam

Pośpieszyłem się. Po paru dniach jazdy znowu to samo. Wspomaganie raz jest raz nie (kontrolka się nie świeci). U elektryka na kompie wykazało 4 błędy, a napięcia, obroty i inne z odczytu komputera niby prawidłowe (na wszystko reaguje pompa). Przestawianie na tryb lżejszy (handicap) powodowało głośniejsze chodzenie silnika pompy, więc zostało na starym czyli normalnym trybie. Po wykasowaniu błędów chwilę lepiej było i ponownie ciężkość :smutny: Ma ktoś może jeszcze jakiś pomysł? Proszę o pomoc.

witam !

hmm...ja mam pompę TRW na sprzedaż
jakby Cię "zainteresiło" to wal śmiało...

a teraz mam jedno pytanie...ktoś tu powyżej napisał że po odpaleniu auta dopóki się go nie przegazuje (tak ze 3000obr) napięcie w instalacji jest niskie..?! czy to prawda że tak ma być...? bo u minie cuś takiego zaobserwowałem że jak odpalę to jest 11,8V a dopiero jak dam gazu i puszczę na jałowy bieg to jest 14V i stoi już tam "murem".....hmm

dziwne trochę no nie....


odpiszcie czy ten typ tak ma...czy też kończy mi się alternator....regulator czy co tam jeszcze ?


aha....autko to wiadoma Cordoba 1,4 benz 6L rzecz jasna....


pozdro


pasc

z tego co mi wiadomo nie może tak być masz pewnie coś z alternatorem a wręcz z regulatorem albo z szczotkami. Powinno zaraz po odpaleniu silnika być ok 14V na akumulatorze.

monterj wrote:

Wracam do pytania, co było w tym miejscu, niestety odpadło. Na zdjęciu zaznaczone strzałką. Pompa Trw.
Do PASC czy na tym czeskim schemacie jest rozpiska elementów na płycie, jeżeli tak to podeślij lub napisz co jest w miejscu na rysunku.

Witam
Ten tajemniczy elemencik przy złączu o symbolu kodowanym- (JCs) to dioda BAL74 proszę bardzo pdf http://www.supplyframe.com/partsearchservlet/partnerWormhole.action?id=1080655&partnerName=DSA
Jedna noga w tej obudowie jest po prostu nie wykorzystana (pusta).

pasc wrote:

Witam...
dorwałem schemat i zasadę działania pompy TRW ( ale po czesku...hehe...) i powiem szczerze elektrycznie jest to proste jak drut w zwijce..

ps: a może trzeba dorwać jakiegoś magika-elektryka....

Mogę zobaczyć ten schemat?

Pozdrawiam Marek

hej. mam w mojej fabii ta sama akcje co zabor84 w tym temacie...pisalem do niego ale na razie nic... wie moze ktos nieco wiecej na temat tej usterki??

Panowie powiedzcie mi czy elektronika pompy powinna być mokra od oleju hydraulicznego?

Rozebrałem pompę i właśnie tak mam.
Objawy
-buczenie pompy
-przygasanie świateł